31 gru 20194 minut(y) czytania

Goodbye 2019

Siedzę i siedzę, myślę i myślę. Tak mniej więcej wygląda aktualna sytuacja, bo w 2019 działo się tak wiele że nie wiem od czego się zacząć. A wiecie przecież że podsumowania to coś co uwielbiam! (Tu nadrobicie :2017/2018)

Mam ochotę napisać „ten rok był przełomowy” ale hej, ostatnie dwa lata tak piszę! I chyba zaczynam łapać dlaczego uważam tak za każdym razem. Rozwijam się, uczę się, nabieram pewności siebie, dostaję po dupie, przechodzę przez to, wyciągam wnioski lub… nie. To nie sam 2019 rok nauczył mnie tego wszystkiego co mam w swojej głowie aktualnie, składa się na to znacznie więcej. Ale są rzeczy które w tym roku nareszcie zauważyłam i które zaczęłam wprowadzać w swoje życie. I tak myślę że właśnie o nich Wam dziś opowiem, bo wydaje mi się że będzie to wiedza uniwersalna, niezależnie od tego co w swoim życiu robicie.

NIE STARAJ SIĘ USZCZĘŚLIWIĆ WSZYSTKICH DOOKOŁA

To się nie uda, po prostu. Rób swoje, to co umiesz najlepiej, to co podoba Ci się najbardziej, nie rób na siłę, jeżeli możesz, to nie rób TYLKO z myślą o „piniondzach” (mówię „jeżeli możesz” ponieważ wiem że sytuacja czasami do tego zmusza). Jeżeli od samego początku czegoś nie czujesz to zostaw to komuś kto prawdopodobnie włoży w to całe serce bo będzie to „jego”. U mnie przełożyło się to na obróbkę, rodzaj zdjęć które robię a które odpuściłam oraz… na rezygnację ze studia. I szczerze Wam powiem, to najlepsze co mogłam zrobić, chociaż wiązało się to wszystko z całą masą stresu!

STARAJ SIĘ REALIZOWAĆ SWOJE POMYSŁY

To druga rzecz która w tym roku pozwoliła mi ruszyć z miejsca i poznać całą masę ludzi a efekty tych znajomości wciąż pozytywnie mnie zaskakują! Są takie pomysły które wymagają od nas wkładu finansowego, dużej ilości planowania, pisania do ludzi i to najczęściej obcych. To wszystko totalnie zniechęca, ale są też te pomysły które mogą ogromnie zaprocentować mimo że wydają się tak błahe! W moim przypadku wystarczyło znaleźć kilka par do zdjęć, spełnić swoje marzenia o sesji w górach, porwać kilka osób na spontaniczne zdjęcia i… zorganizować dużą sesję stylizowaną, zrealizowaną z własnego pomysłu przy pomocy niesamowitych ludzi! A jeżeli nie wiesz jak się do czegoś zabrać albo kiedy będzie odpowiedni czas… to nie ma złotego środka poza ruszeniem dupy! Serio.

PROWADŹ BUDŻET

Haaaa tego żeście się nie spodziewali! Ale tak, prowadzenie w swoim biznesie czegoś tak prostego jak budżet to coś co powinno być absolutnym minimum! Oczywiście nie byłabym taka mądra bez Pawła aka mojego chrzestnego, który na początku roku trochę wpoił mi do głowy. Wciąż przede mną maaasa pracy ale już po tym roku widzę czarno na białym ile moja praca mi przyniosła i jakie są rokowania na nowy rok!

SZANUJ SWÓJ CZAS I SWOJE ZDROWIE

To baaardzo ważna rzecz i chciałabym powiedzieć że to coś co dotarło do mnie dużo wcześniej niż w tym roku ale… nie. Startowałam na początku z idealnym planem dnia, planowałam dosłownie wszystko, ale gdy przyszedł sezon wszystko się posypało. Teraz już dobrze wiem dlaczego, przez siedzenie do późna, przez odkładanie spraw „na jutro”, przez wstawanie w południe, przez wieczne wymówki, przez poświęcanie czasu pracy dla znajomych i rodziny… I wcale nie jest powiedziane że od nowego roku będę już totalnie poukładana, będę kłaść się wcześnie żeby wstać jak człowiek, jeść o odpowiednich porach, pić dużo wody i ćwiczyć chociaż raz w tygodniu. Bo jasne jest to, że będą zdarzać się dni totalnego lenistwa lub po prostu braku chęci. Ale wiecie co? To jest okej, bo w ostateczności jedyną osobą która mnie z tego rozlicza… jestem ja sama.

Próbuj!

Po prostu, bez wymówek, dla samego siebie. Jeżeli nie wiesz jak coś zrobić, próbuj się dowiedzieć, próbuj nowych rzeczy, nowych sytuacji, nowych dróg, miejsc, perspektywy. Otwieraj się na nowe rzeczy, ponieważ to co jest nam nieznane, nie zawsze musi być takie straszne! Bo wiesz, jeżeli nie spróbujesz… to się nie dowiesz!

I tylko tyle! A może i aż tyle?

Chcę życzyć sobie i Wam, żeby w nowy rok wziąć te małe rady i powolutku wprowadzać w życie. Nie starajcie się zmienić wszystkiego na raz, sylwester to nie jest jakaś magiczna noc w którą nagle cała nasza historia z poprzedniego roku się wymazuje a my startujemy z nową kartą. Wręcz przeciwnie, nowy rok to tylko liczba i kolejne miesiące niesamowitych wyzwań! Zmiany jakkolwiek małe i duże, można wprowadzać od zaraz, więc nie czekajcie do „poniedziałku”, „od przyszłego miesiąca”, „od wakacji”, „po wakacjach”, „w nowym roku”!

A teraz wybrana przez Was na instagramie kategoria zdjęć czyli „Zdjęcia których nigdy, nigdzie nie wstawiłam i bardzo mi z tym źle”. Dlatego możecie podejrzeć co jeszcze robiłam w tym 2019 roku, poza tym co widzieliście na insta i fejsbuczkach!