Ho ho ho! Pierogi ulepione? Ciasta upieczone? Okna umyte? Jeżeli tak to zapraszam Was na chwilę wytchnienia z tegorocznymi sesjami świątecznymi w wyjątkowym miejscu, czyli w Rezydencji na Wzgórzu!
Jeżeli śledzicie mnie na instagramie, to wiecie że w tym roku sesje miały wyglądać nieco inaczej, ponieważ plan był taki żeby odbyły się w jeszcze jesiennym plenerze. Ale jak to w Polsce… zaskoczyła nas pogoda!
Dlatego zaczęłam intensywnie myśleć, co zrobić aby mimo wszystko ograć temat sesji zupełnie inaczej niż zwykle. I tu od razu mi przyszło do głowy fantastyczne miejsce które miałam okazję odwiedzić w tym sezonie ślubnym!
Rezydencja na Wzgórzu jest ukryta w pięknym lesie ale (ku zaskoczeniu odwiedzających) wciąż w Łodzi, niedaleko centrum! Kiedy tylko zobaczyłam ten przepiękny krajobraz który malował się za namiotem, wiedziałam że będzie to strzał w dziesiątkę! I tak oto zaczęłam dopasowywać resztę elementów!
To był wyjątkowy rok, pod wieloma względami, dlatego cieszę się że również te zdjęcia mogły się wpisać w ten wyjątkowy klimat!
Kochani…
Ale dziś nie będę już przedłużać, ponieważ na podsumowania jeszcze przyjdzie czas! Z tego miejsca chciałam podziękować wszystkim którzy w tym roku mi zaufali i pojawili się na sesjach świątecznych! Było pięknie, radośnie a czasami nawet wzruszająco! Cieszę się że mogłam ponownie gościć wiele rodzinek i par, ale również mogłam poznać kolejnych, cudownych ludzi!
A dla wszystkich którzy to czytają i oglądają, Wesołych Świąt!
Ale takich serio WESOŁYCH, cieszcie się z każdego wspólnego momentu, szukajcie tych małych rzeczy które sprawiają że na Waszych twarzach pojawia się uśmiech i zbierajcie je w swoim serduszku na gorsze dni! Przede wszystkim spędzicie te święta w zdrowiu i doceniajcie to zdrowie, bo wiadomo, różnie bywa w tych czasach.
Przed Wami duża garść zdjęć, niestety nie ze wszystkich sesji bo musiałabym to chyba rozbić na dwa posty! Ale mam nadzieję że chociaż ta część sprawi Wam odrobinę radości!